"Szkarłatna Ćma" to książka, która przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Chociaż spodziewałam się, że książka może mi się spodobać, to nigdy nie przypuszczałam, że aż tak bardzo wciągnie mnie w swoje sidła.

Rewolucja w królestwie, zakaz życia czarownic, a wśród nich główna bohaterka - Rune, znana jako Szkarłatna Ćma, która walczy o życie innych czarownic, ratując je przed losami więzienia czy śmierci.

Rune to postać niezwykle złożona i fascynująca. Jej elastyczność w zmienianiu się, by przetrwać w świecie, gdzie każdy krok grozi niebezpieczeństwem, sprawiła, że od razu pokochałam tę bohaterkę. Ale nie tylko Rune zasługuje na uwagę - również postaci takie jak Alex i Gideon wnoszą do historii swoje własne kolory i tajemnice. Zwłaszcza Gideon, jako łowca czarownic, wzbudził we mnie ogromne zainteresowanie swoją złożoną osobowością i tajemniczym urokiem.

No i oczywiście mamy tu jeszcze romans!. Autorka zaserwowała czytelnikom niezwykle intrygujący wątek miłosny, który mimo początkowych zastrzeżeń staje się jednym z najbardziej porywających elementów książki!
Warto również wspomnieć o systemie magii, jaki autorka stworzyła w książce. Wykorzystanie krwi do rzucania zaklęć oraz pojawianie się srebrnych blizn po ich użyciu nadaje tej magii niezwykły i unikalny charakter, który zdecydowanie wyróżnia się spośród innych powieści fantasy.

Naprawdę bawiłam się fantastycznie przy tej książce i nie mogę się doczekać kolejnych tomów!

"Szkarłatna Ćma" to książka, która przerosła moje najśmielsze oczekiwania. Chociaż spodziewałam się, że książka może mi się spodobać, to nigdy nie przypuszczałam, że aż tak bardzo wciągnie mnie w swoje sidła.

Rewolucja w królestwie, zakaz życia czarownic, a wśród nich główna bohaterka - Rune, znana jako Szkarłatna Ćma, która walczy o życie innych czarownic, ratując je...

Książka znakomita w swojej kategorii. Świetni, bohaterzy z krwi i kości, trudne wybory, dylematy. Nie jest to żaden standardowy romans z tęczą i jednorożcami. Dodatkowo książka napisana jest w taki sposób, że strony same się przewracają, jak się ją zacznie to po kilku godzinach się kończy. I teraz zonk, na drugi tom trzeba będzie czekać do połowy 2025 roku .... jak żyć

Książka znakomita w swojej kategorii. Świetni, bohaterzy z krwi i kości, trudne wybory, dylematy. Nie jest to żaden standardowy romans z tęczą i jednorożcami. Dodatkowo książka napisana jest w taki sposób, że strony same się przewracają, jak się ją zacznie to po kilku godzinach się kończy. I teraz zonk, na drugi tom trzeba będzie czekać do połowy 2025 roku .... jak żyć

Książkę czyta się świetnie, mimo wszystko nie ma w niej nic odkrywczego. Czarownica ktoś musi się ukrywać, i łowca czarownic który nienawidzi czarownic brzmi znajomo? Mimo to czyta sie przyjemnie. Czuc iskry miedzy bohaterami, gotycki klimat posiadlosci, bale, reżim, rewolucja, zdrada,.. . Pojawią się wątek 3kata miłosnego... #teamAlex🤩💔 jest to dobry początek i liczę że następny tom będzie lepszy 😍

Książkę czyta się świetnie, mimo wszystko nie ma w niej nic odkrywczego. Czarownica ktoś musi się ukrywać, i łowca czarownic który nienawidzi czarownic brzmi znajomo? Mimo to czyta sie przyjemnie. Czuc iskry miedzy bohaterami, gotycki klimat posiadlosci, bale, reżim, rewolucja, zdrada,.. . Pojawią się wątek 3kata miłosnego... #teamAlex🤩💔 jest to dobry początek i liczę że...

To wciągająca opowieść o zakazanej miłości między czarodziejką a królewskim strażnikiem. Ich uczucie rośnie w siłę, co sprawiło, że byłam głęboko zainwestowana w losy bohaterów. Z każdą stroną poznajemy przeszłość postaci, dzięki czemu czułam się bliżej nich.
Podróż Gideona i Rune przez labirynt właściwych decyzji i moralności sprawiał, że nie mogłam się oderwać od czytania.
W dodatku nuta magii nadaje powieści niezwykły klimat. Autorka wykreowała bogaty świat, jednocześnie ukazując jego ciemną stroną. Motywy intryg, kłamstw, czarownic to jedne z moich ulubionych, a tutaj zostały świetnie poprowadzone. Natomiast po plot twistach, które zadziały się w ostatnich kilkudziesięciu stronach, nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. To historia pełna napięcia emocjonalnego i niezapomnianych zwrotów akcji, które zapisały mi się w pamięci.

To wciągająca opowieść o zakazanej miłości między czarodziejką a królewskim strażnikiem. Ich uczucie rośnie w siłę, co sprawiło, że byłam głęboko zainwestowana w losy bohaterów. Z każdą stroną poznajemy przeszłość postaci, dzięki czemu czułam się bliżej nich.
Podróż Gideona i Rune przez labirynt właściwych decyzji i moralności sprawiał, że nie mogłam się oderwać od...

To była moja pierwsza książka fantasy i jestem mule zaskoczona
Bardzo fanie się czytało.
I ta końcówka ksiazki ooh potxebuje drugiej części!
Polecam

To była moja pierwsza książka fantasy i jestem mule zaskoczona
Bardzo fanie się czytało.
I ta końcówka ksiazki ooh potxebuje drugiej części!
Polecam

Nie mogłam się oderwać od tej książki. Czytało się super. Zakochałam się w bohaterach. Chociaż od razu rozpoznałam osobę, pod którą podszywa się Cressida to zakończenie mnie zaskoczyło, a śmierć jednego z moich ulubieńców złamało mi serce. Jedna z lepszych książek, jaką przeczytałam tego roku. Polecam

Nie mogłam się oderwać od tej książki. Czytało się super. Zakochałam się w bohaterach. Chociaż od razu rozpoznałam osobę, pod którą podszywa się Cressida to zakończenie mnie zaskoczyło, a śmierć jednego z moich ulubieńców złamało mi serce. Jedna z lepszych książek, jaką przeczytałam tego roku. Polecam

I to jest właśnie ten typ romantasy, który chce czytać.
Mamy dwoje bohaterów(teoretycznie jest ten trzeci ale mnie akurat nie wziął xD),którzy są w sobie zadurzeni, ale oboje mają swoje cele i aby je spełnić nie cofną się przed niczym.
Uwielbiam to, że chociaż czuć chemię między Rune i Gideonem to tak naprawdę nie zawsze wiedziałam czy tym razem przemawiają przez nich prawdziwe uczucia czy to jednak tylko gra, a oboje są świetni w tej grze( chociaż jest wątek gdzie głupota Rune mega mnie wkurzyła).
Świat wymyślony przez autorkę fascynował mnie, świetnie pokazane są obie perspektywy doświadczeń z wiedźmami – dla Rune to same wspaniałe wspomnienia, z kolei Gideon pamięta tylko ból i cierpienie. Czytelnik może zastanowić się co jest słuszne, po czyjej stronie stanąć, ponieważ obie strony mają solidne argumenty.
Bardzo, bardzo spodobała mi się ta książka. Jest napisana lekko, więc jest idealna na oderwanie po ciężkim dniu pracy a jednocześnie nie męczy, nie ma tu też co chwila wskakiwania do łóżka i romans jest pokazany bardzo realistycznie.
Końcówka totalnie mnie zaskoczyła nie mogę doczekać się drugiego tomu!
Współpraca z @moondrive.books
~Idris

I to jest właśnie ten typ romantasy, który chce czytać.
Mamy dwoje bohaterów(teoretycznie jest ten trzeci ale mnie akurat nie wziął xD),którzy są w sobie zadurzeni, ale oboje mają swoje cele i aby je spełnić nie cofną się przed niczym.
Uwielbiam to, że chociaż czuć chemię między Rune i Gideonem to tak naprawdę nie zawsze wiedziałam czy tym razem przemawiają przez nich...

Napisana sprawnie, nie czytało się jej źle, ale romantasy najwidoczniej nie jest gatunkiem dla mnie. Wiele aspektów było strasznie papierowych, od działalności głównej bohaterki do relacji powstającej między nią a Gideonem. Te uczucia pojawiły się tak szybko i nie były niczym podparte, tragiczne instant love. Nie uwierzyłam w ten romans, był mi tak bardzo obojętny. Zresztą, jak chyba każdy inny bohater czy wątek. Ot, takie lekkie czytadło. Plus, za pomysł na system magiczny i wykorzystywanie krwi do zaklęć. Sama jego realizacja była zbyt po łebkach i tyle rzeczy nie było wyjaśnionych. Po kolejny tom nie sięgnę

Napisana sprawnie, nie czytało się jej źle, ale romantasy najwidoczniej nie jest gatunkiem dla mnie. Wiele aspektów było strasznie papierowych, od działalności głównej bohaterki do relacji powstającej między nią a Gideonem. Te uczucia pojawiły się tak szybko i nie były niczym podparte, tragiczne instant love. Nie uwierzyłam w ten romans, był mi tak bardzo obojętny. Zresztą,...

Idealna książka dla osób kochających fantastykę ze świetnym wątkiem romantycznym enemies to lovers i motywem czarownic. Wciągnęła mnie od samego początku i nie mogłam dosłownie oderwać się do ostatnich stron. Akcja była bardzo ciekawa i trzymająca w napięciu, a bohaterów bardzo polubiłam. Mam lekki niedosyt po zakończeniu i nie mogę się doczekać drugiego tomu!!

Idealna książka dla osób kochających fantastykę ze świetnym wątkiem romantycznym enemies to lovers i motywem czarownic. Wciągnęła mnie od samego początku i nie mogłam dosłownie oderwać się do ostatnich stron. Akcja była bardzo ciekawa i trzymająca w napięciu, a bohaterów bardzo polubiłam. Mam lekki niedosyt po zakończeniu i nie mogę się doczekać drugiego tomu!!

💌 współpraca barterowa z wydawnictwem @moonrive.books.

Rune Winters jest czarownicą, która by ratować siebie i swoje życie, musiała wydać babcię władzom walczącym z czarownicami, tym samym skazując ją na śmierć. W zamian obiecuje sobie, że w ramach buntu będzie ratowała wszystkie czarownice przed oczyszczeniem, czyli publiczną egzekucją. Jej sprzymierzeńcem jest Alex Sharpe, który wspiera ją od chwili, gdy dowiedział się, kim jest.

Rune ma kolejną misję, a by się powiodła, potrzebna jej nazwa lokalizacji, w której uwięziona jest znajoma czarownica. A kto inny może ją znać, jak nie Gideon Sharpe, brat Alexa, a zarazem żołnierz Krwawej Gwardii, tropiącej wiedźmy…

Przyznaję, ostatnio trudno faktycznie wciągnąć mi się całkowicie w jakąś opowieść, dlatego “Szkarłatna Ćma” była niemałym i miłym zaskoczeniem. 💘 Łapałam się na tym, że gdy odkładałam książkę, myślami już do niej biegłam i chciałam wiedzieć, co będzie dalej.
Książki z motywem wiedźmy i łowcy już czytałam, ale “Ćma” jest pierwszą, której nie chciałam odwlekać w czasie.
Polubiłam Rune i nie denerwował mnie jej charakter, jak się spodziewałam. Urzekła mnie swoim sprytem, ale też oddaniem i wrażliwością.

Odpowiadając na pytanie, czy team Alex czy Gideon… muszę odpowiedzieć Gideon! Wiem, że Alex to słoneczko, ten dobry chłopak next door, ale totalnie nie czułam chemii między nim, a Rune. Za to z Gideonem… oh Lord! Żyłam dla opisów z jego perspektywy… To był dopiero ogień. 🔥😩 Gdyby nie był takim pajacem pod koniec, to nie miałabym mu nic do zarzucenia. Gdzie można znaleźć chłopa, który będzie szył mi suknie?!
Fabułę śledziłam głównie dla wątku romantycznego 👀, ale bardzo podobał mi się klimat miasta i wydarzeń, w których bohaterowie się obracali - na przykład bale w pałacach!

Końcówka jest zaskakująca i zdecydowanie zostawia niedosyt oraz miejsce na kolejną część. Wiem, że to nie koniec historii naszej wiedźmiej arystokratki i walecznego uparciucha Gideona.

To moja pierwsza styczność z tą autorką, ale wiem, że na kontynuację tej powieści będę czekać na pewno! ❤️

💌 współpraca barterowa z wydawnictwem @moonrive.books.

Rune Winters jest czarownicą, która by ratować siebie i swoje życie, musiała wydać babcię władzom walczącym z czarownicami, tym samym skazując ją na śmierć. W zamian obiecuje sobie, że w ramach buntu będzie ratowała wszystkie czarownice przed oczyszczeniem, czyli publiczną egzekucją. Jej sprzymierzeńcem jest Alex...